niedziela, 21 lutego 2010

TAK MIAŁO BYĆ - CZYLI SPACER WOKÓŁ REZERWATU

Kliknij na zdjęcie.
Jest jak na zdjęciu,tymczasem Pani Prezydent obiecala:
Program dla Warszawy na lata 2006-2010‎ > ‎
08. Z przyrodą na ty.
…co zrobić, by ochronić warszawską zieleń i zneutralizować odpady.

Mokotów:
Ochrona, rewaloryzacja i modernizacja zbiorników wodnych tj. Jeziora Czerniakowskiego z terenem rezerwatu, Potoku Służewskiego, stawu w Parku Morskie Oko, zbiorników w Parku Arkadia, zbiornika w Parku Sieleckim. Uzupełnianie i przywracanie drzew przy głównych ciągach komunikacyjnych....
Pan przezydent Święcicki tez przed laty obiecywal publicznie,ze nie bedzie zabudowy wokół rezerwatu. Jakie sa motywy podejmowanych decyzji? Z pewnością nie interes Warszawiakow i troska o ochronę naturalnego środowiska,ktore jeszcze przetrwało...

środa, 17 lutego 2010

CO PISZA DO NAS WARSZAWIACY - NIEKTORE KOMENTARZE:

Witam !
Nie chciałbym rozpoczynać na tym forum jakiejś walki politycznej ale chciałbym przypomnieć obietnice obecnie urzędującej Pani Prezydent Miasta:http://sites.google.com/site/gronkiewiczpl/program-wyborczy-2006-2010/z-przyroda-na-ty
Przy następnych wyborach warto zastanowić się, kogo wybieramy.
Może trzeba wreszcie powiedzieć - "Obiecankiewiczom" STOP !17 lutego 2010 11:53 Anonimowy pisze...
Pozwolę sobie jeszcze raz zabrać głos, bo ten "kwiatek" z programu Pani H G-W bardzo pasuje do tematyki bloga:
Ochrona, rewaloryzacja i modernizacja zbiorników wodnych tj. Jeziora Czerniakowskiego z terenem rezerwatu, Potoku Służewskiego, stawu w Parku Morskie Oko, zbiorników w Parku Arkadia, zbiornika w Parku Sieleckim. Uzupełnianie i przywracanie drzew przy głównych ciągach komunikacyjnych (ul. Puławska, Al. Niepodległości).17 lutego 2010 11:58

niedziela, 14 lutego 2010

MOŻE MINISTER POMOŻE ???

Warto przeczytac:

http://www.zm.org.pl/?a=jez_czerniakowskie-102-skargi

MIGRACJA JEZIORKA?

Kliknij na zdjecie!
Czy to ma byc poczatek nowego jeziora? Skąd migruje woda?
Kliknij na zdjęcia.
Kliknij na zdjęcie!
Dość duzy akwen "...w sercu miasta..." Ciekawe CZYJA to woda? Ratusza? Czy z rezerwatu?
Te biale kropki to snieg;)
Kliknij na zdjęcie!
Gołkowska róg Czerniakowskiej.Tutaj stoi bilbord.Patrz post poniżej...

A KTO NA TO POZWOLIŁ?...JASNE ŻE URZĘDNICY PREZYDENTA!!

Po pierwsze Ratusz pozwolil na budowe pod warunkiem nienaruszenia stosunkow wodnych. Po drugie , Ratusz nie wydal pozwolenia na budowe NOWEGO jeziorka obok rezerwatu chyba ze nic o tym nie wiemy. Po trzecie ostatnia ekspertyza wykazala, ze ani Wisla ani okoliczne kanałki nie zasilaja Jeziorka. Okazalo sie,że to Jeziorko zasila w wode gruntową okoliczne łąki.
Ostatnio jestesmy swiadkami niepokojacego fenomenu:oto wydrążona przez inwestora dziura (vide foto) natychmiast wypelnila sie wodą a ostatnio tej wody gwaltownie przybylo.Czyzby inwestor rozpocząl napelnianie jeziorka, ktore widnieje na bilbordzie? W koncu tresc bilbordu jest czyms w rodzaju oferty handlowej. Zapraszaja nas nad jeziorko - chyba nie do rezerwatu;(
Czy nie stanęliśmy w obliczu ekokatastrofy? Padaja zewsząd tysiące słów,formulowane sa coraz to nowe stanowiska, inwestor zacząl uprawiac publicystyke atakując bez sensu Radną zamiast wypelniac statutowe obowiazki spółki, urzednicy chowaja sie za plecy inwestora a tu,wsrod tego zamieszania prawdopodobnie woda z Jeziorka rozpoczęła migracje do jeziora uwidocznionego na bilbordzie.
Co na to wojewoda mazowiecki, ktory wiele tygodni temu otrzymal skarge? co na to Pani prezydent Miasta Stolecznego? pan dyr Mikos, ktory wslawil sie odmowieniem wstepu dziennikarzy na otwarte spotkanie z Warszawiakami wbrew paragrafowi 5 punkty la, l b, 2a, 2d i e „Ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie..." ?... a inni urzednicy, ktorzy w imieniu pani HGW podpisywali stosowne zgody??
Znają państwo odpowiedz na to pytanie... Pojawia sie tez inne zasadnicze pytanie:czy musimy czekać do wyborow zeby t.zw.wladza zmienila sens i sposob SŁUŻENIA interesom obywateli jak również zadbala o środowisko???

środa, 10 lutego 2010

URLOP HGW

Ciekawe,czy Pani Prezydent HGW zdazyla sie zapoznac przed urlopem ze stanowiskiem RDM. Szczerze: nie ma to najmniejszego znaczenia. Jej ludzie w ratuszu produkuja pozwolenia na budowe wokół Jeziorka Czerniakowskiego i podpisuja w imieniu Prezydenta/tki. Degradacja rezerwatu postepuje,plac budowy podziurawiony ogromnymi dolami zasysa wode z Jeziorka. Ostatnie badania wykazaly,że polozoną najnizej lake nad Jeziorkiem zaopatruje w wode gruntowa wlasnie...Jeziorko.Ciekawe co sie stanie jak puszcza mrozy. Urzednicy Pani HGW wykonali robote.Lekcewaza spolecznosc. Pan Mikos juz chyba czwarty miesiac nie zwolal obiecanego spotkania z Warszawiakami. A inwestor sie spieszy,maszyny pracuja nawet w nocy przy trzaskajacym mrozie: musza zdazyc przed przyjęciem planu zagospodarowania.Spoko...zdążą napewno;) Tak toczy sie światek...;)jak powiedzial pewien filozof. Zostalo nam jedno: ZAGŁOSOWAĆ...tylko czy Jeziorko jeszcze bedzie istnialo???Niewielka satysfakcja;(
P.S. w Stanowisku czytamy "...o objęcie szczególnym nadzorem procedur administracyjnych związanych z inwestycjami realizowanymi i planowanymi wokół Jeziorka Czerniakowskiego.... Otoz to juz sie stalo: trudno powiedziec,zeby inwestor mial czerwone swiatlo ze strony Ratusza;)

STANOWISKO RDM

Stanowisko
Rady Dzielnicy Mokotów
m.st. Warszawy
z dnia 2 lutego 2010 r.

w sprawie zabudowy terenu wokół Jeziorka Czerniakowskiego
Rada Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy zwraca się do Prezydent m.st. Warszawyo objęcie szczególnym nadzorem procedur administracyjnych związanych z inwestycjami realizowanymi i planowanymi wokół Jeziorka Czerniakowskiego.
Rada Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy zwraca się też o przyspieszenie prac związanych z uchwaleniem miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego dla tego rejonu Dzielnicy i zawieszenie do tego czasu wydawania decyzji o warunkach zabudowy.
Niniejsze Stanowisko Rada uzasadnia szczególnymi walorami przyrodniczymi Jeziorka Czerniakowskiego.



Przewodniczący Rady
Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy
Maciej Raś

poniedziałek, 1 lutego 2010

LIST OTWARTY DO WLADZ WARSZAWY...

zostal ogloszony na tym blogu 25 pazdziernika 2009 roku, a pierwsza wersja powstala 8 wrzesnia ub.roku. Sygnowany byl przez setki podpisow porozumienia mieszkancow Warszawy. M.in. list ten byl podpisywany na spotkaniu mieszkancow w szkole pdst. nr 115 ( kliknij na pozycje "pisma" po prawej stronie) . Nastepnie list ukazal sie w kilku gazetach, byl odczytywany w tv. To wszystko dzialo sie w ubieglym roku. I co...? i...nic! NA URZEDNIKACH NIE ROBI TO ZADNEGO WRAZENIA. Arogancja wladzy sięgnela szczytu.Np p. dyr Mikos obiecal poinformowac o sprawie na pamietnym zebraniu i od wielu tygodni ignoruje podatnikow,ktorzy Go utrzymuja!!!Do dzisiaj obecanego zebrania nie zwołał!Tak wlasnie urzednik ignoruje prawo dostepu do powszechnej informacji!!! Juz czas zebysmy powiedzieli sobie otwarcie, ze takie dzialania z pikietami wlacznie nie maja znaczenia.Opisywanie postepow robot i poczynan inwestora nie zatrzyma budowy.Po prostu nawet jezeli ktos sie oburzy...to najwyzej napisze komentarz z dobrą radą. Tak sie sklada, ze tylko Warszawiacy mogą tu cos zrobić, niestety...
Czas juz mija, niestety... Jestesmy spoźnieni dwa miesiace...