RDOŚ
pozwolił budować w..depresji w stosunku do lustra wody pobliskiego
jeziora.Wykopy wielometrowe głęboko schodzą poniżej poziomu wody
gruntowej.Przemieszczane są tony ziemi.Należałoby spytać urzędników RDOŚ
jak sie teraz mają stosunki wodne w otulinie.
Tak wygladal post z...2012 r. Ponawiamy pytanie do RDOŚ. Okazuje sie,ze juz wtedy bylo aktualne, niestety...
Dzisiaj znaczy 8 czerwca 2014 byłem z 4 letnim synkiem nad jeziorkiem przykro że tak miasto zaniedbuje jedyny zbiornik tego typu w mieście. Nie było ratownika. Wszędzie ostrzegawcze znaki zakaz kąpieli. Masa pijanych kolesi ale to tak kompletnie uwalonych tylko czekać kiedy kolejna osoba się utopi . To tylko kwestia czasu. Aha w ciągu godziny rozpętała się jatka między bodaj dziesięcioma nawalonymi kolesiami. Musiałem z dzieckiem uciekać bo i mnie by się dostało a synek był przerażony .... Dla mnie to jakaś masakra że nikt tego nie pilnuje !!! Ja to jest możliwe . Na imprezach masowych wystarczy że ktoś zwichnie palca u nogi i od razu pozwy do sądu. A tu potencjalni topielcy siedzą sobie i luz nikogo to nie obchodzi.
OdpowiedzUsuń