czwartek, 19 stycznia 2012

"Dyskusja" trwa,budowa również...

 Dlaczego dyskusja w cudzysłowie: powód jest prosty.Organizacje pozarządowe apelują do wladz,urzędy milczą wiele miesięcy,manipulują procedurami,zyskuja na czasie.Np.: Pan wojewoda zwlekał z odpowiedzią na list w sprawie praktyk urzędniczych,dopiero sąd pomógł wyegzekwować odpowiedź.
O tej i innych sprawach w programie:



Dzisiejszy program TVP Warszawa

Oto uwagi jednego z widzów programu:


AnonimowyJan 20, 2012 05:01 AM
1. plan uchwala RDOŚ kolejny raz nie zwracając uwagi na uwagi innych instytucji i organizacji
2. RDOŚ sam nic nie bada - posiłkuje się ekspertyzą napisaną na zlecenie inwestora
3. pani z RDOŚ i pan Architekt traktują Trytona i Sadybę jak uprzykrzającą się muchę, która im zawraca głowę bo oni i tak wiedzą co ma być w tym planie i gdyby mogli to pacnęliby ją żeby nie brzęczała
4. wnioski pana Architekta - RDOŚ ma rację, zawsze, nie ważne co twierdzą inni, inni mylą się. GDOŚ też się myli uchylając decyzje RDOŚ.
5. kolejną wersję planu ochrony RDOŚ będzie konsultować już tylko z Wojewodą, który to Wojewoda od ręki wydaje kolejne pozwolenia na budowę i jednocześnie przetrzymuje po kilkanaście miesięcy bez odpowiedzi odwołania strony społecznej
6. budowa trwa, woda się leje, zmienia się rzeźba terenu (dwupiętrowe hałdy ziemi) - i nikt z władz odpowiedzialnych za to zupełnie nic z tym nie robi

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że to jakiś mega absurd?

4 komentarze:

  1. 1. plan uchwala RDOŚ kolejny raz nie zwracając uwagi na uwagi innych instytucji i organizacji
    2. RDOŚ sam nic nie bada - posiłkuje się ekspertyzą napisaną na zlecenie inwestora
    3. pani z RDOŚ i pan Architekt traktują Trytona i Sadybę jak uprzykrzającą się muchę, która im zawraca głowę bo oni i tak wiedzą co ma być w tym planie i gdyby mogli to pacnęliby ją żeby nie brzęczała
    4. wnioski pana Architekta - RDOŚ ma rację, zawsze, nie ważne co twierdzą inni, inni mylą się. GDOŚ też się myli uchylając decyzje RDOŚ.
    5. kolejną wersję planu ochrony RDOŚ będzie konsultować już tylko z Wojewodą, który to Wojewoda od ręki wydaje kolejne pozwolenia na budowę i jednocześnie przetrzymuje po kilkanaście miesięcy bez odpowiedzi odwołania strony społecznej
    6. budowa trwa, woda się leje, zmienia się rzeźba terenu (dwupiętrowe hałdy ziemi) - i nikt z władz odpowiedzialnych za to zupełnie nic z tym nie robi

    Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że to jakiś mega absurd?

    OdpowiedzUsuń
  2. Może zaniedługo ktoś wielce zacny i możny uzna, że czas wyburzyć osiedle Bernardyńska, bo TOTO szpeci widok z okien eko-logicznych, zbudowanych w pełnej harmonii z przyrodą apartamentowców. Jak ktoś płaci drogo za mieszkanie W OTULINIE REZERWATU, to może żądać pięknego widoku, czy nie może, ja się pytam? Zastanawia przy tym, GDZIE ma się mieścić to słynne prywatne jezioro z reklamy inwestora... Chyba nie chodzi o... Jeziorko Czerniakowskie...?

    OdpowiedzUsuń
  3. Prywatne jezioro to ten basen ppoż między kanałem a pierwszym bunkrem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sądzę,no jestem prawie pewien, że nie ma tu przypadków,a urzędnicy dadzą radę z absurdami,ktorych są autorami.Wbrew rozpowszechnionej opinii o urzędniczej,ograniczonej inteligencji/wykształceniu.I wszystko to firmuje pani Prezydent,ktora tak lubi fontanny.

    OdpowiedzUsuń

Publikowane komentarze są prywatną opinią komentujących, i blog nie ponosi odpowiedzialność za treść opinii. Opinie wulgarne będą usuwane