RDOŚ był wielokrotnie ostrzegany przez specjalistów,były protesty,podpisy etc.jednak wydał t.zw."uzgodnienia środowiskowe" deweloperowi.Głęboka zabudowa groziła obniżeniu sie poziomu wód gruntowych na łące co skutkować może wysychaniem jeziora.I oto widzimy na zdjeciu:woda jest pompowana z łąki do kanału i zamiast zasilac jeziorko,zasila Port Czerniakowski (ujście kanału - foto 2).Jest to ewidentne naruszenie stosunkow wodnych,ktore wg.RDOŚ miało być wykluczone i tylko pod tym warunkiem RDOŚ dopuścił zabudowę otuliny.
OSTATNIO TAKI TU TŁOK, ŻE DOPCHAĆ SIĘ NIE MOŻNA... :)
OdpowiedzUsuńMOŻE LUDZISKA CZEKAJĄ NA ZAPOWIADANY PRZEZ AUTORA PRZEŁOMOWY MATERIAŁ (OD PONDA PÓŁ ROKU)....
Piłeś - nie pisz. Nawet gdy ci za to płacą.
OdpowiedzUsuńCzy spod tego nowego lux budynku i ew. następnych woda musi być wypompowywana w systemie ciągłym?? do końca ich żywota??? Może ktoś to fachowo skomentować?
OdpowiedzUsuńAnonimowy futurolog,chce czytac posty,ktore ukażą sie w przyszłosci.Sponsor podniósł poprzeczkę;)))
OdpowiedzUsuńPewnie do końca żywota jeziora.
OdpowiedzUsuńA położyć tam parę worków z cementem i tyle. Nikt nie będzie sięmógł przyczepić bo te upusty sa nielegalne.
OdpowiedzUsuńFuturolog namawia do przestępstwa.Tak worki i wypalić skręta.Już taki z Biłgoraja chciał zakurzyć;)))))
OdpowiedzUsuńKolega/żanka zdaje się zapominać, że ci co spuszczają wodę do kanału to też jakby z Biłgoraja... Niemniej worki z cementem to zły pomysł, wypadałoby monitować władze. Tylko że władza nic nie zrobi, najwyżej później powie "oj jaka szkoda". Nikt nie odpowie za dewastację tego terenu, może ktoś straci stanowisko, ale nie sądzę. W tym mieście od dłuższego czasu rządzi pieniądz. Dopiero nasze wnuki nas z tego rozliczą.
OdpowiedzUsuńTe fotki z rurą i opisem przekazać do mediów, do nadzoru nad gosp. wodną i jeszcze gdzieś, napewno nie do Zespołu Pieśni i Tańca "Mazowsze", wręcz przeciwnie... może ktoś zatańczy inaczej.
OdpowiedzUsuńA mówią że u nas się nie przelewa...
Z tej prywatnej rury zza ogrodzenia to aby napewno woda sie wylewa do kanału? A jak to jest jakaś zaraza?? Parę metrów dalej jest przedszkole! Co na to SANEPID? No a Miasto - w ogóle pobiera opłaty za te ścieki, tak jak od mieszkańca bierze, a może ze zniżką, czy jak to wygląda?
OdpowiedzUsuńNie no worki to podpucha;)))Tak jak z "falszowaniem" podpisow pod listem do HGW.No i gdzie te dowody? Zasada jest taka:im wolno zrzucac wode do kanału,a strona spoleczna za cos takiego idzie siedziec;)
OdpowiedzUsuńNo i co? Może ktoś chociaż zatańczy na rurze?
OdpowiedzUsuńZasada jest taka, że prawo jest równe dla wszystkich, ale dla niektórych jest równiejsze. Jak dwa lata temu ludzi z osiedla ciągali na przesłuchania, to zarzut prokuratorski dotyczył "fałszowania dokumentów", bo to można było podciągnąć pod ściganie z urzędu. Byłam przesłuchiwana jako świadek i z kolei Bóg mi świadkiem, że słowem mnie nie pytano o jakieś podpisy, tylko o ludzi którzy krytykują firmę na eM. Mieli nazwiska, adresy. Krótko mówiąc mając odpowiednie środki w tym mieście można wszystko.
OdpowiedzUsuńBlogi takie jak ten już niedługo mogą przestać istnieć! Podpisanie przez Polskę dokumentu ACTA pozwoli cenzurować i ograniczać prawo ludzi do swobodnej wypowiedzi, narzuci na operatorów obowiązek śledzenia działalności internetowej abonentów i przechwytywania ich korespondencji. Jeszcze można temu zapobiec! http://stopacta.pl/co-mozesz-zrobic-by-pomoc/
OdpowiedzUsuńProtestujący w sprawie ACTA mają ten sam problem co my z rezerwatem (z zachowaniem proporcji oczywiscie).Nikt nie konsultuje niczego z waeszawiakami,KDS jest tylko alibi dla administracji,obywatele potrzebni są tylko jako elektorat.Daleko nam do społeczeństwa obywatelskiego.
OdpowiedzUsuńChciałem tylko zaznaczyć, że nasz "Kanałek Czerniakowski" od jakiegoś czasu, na polecenie urzędu miasta, jest zwykłym ściekiem. Można sprawdzić w dokumentach urzędu.
OdpowiedzUsuńNo i co z tego ze jest sciekiem.Woda powinna zostac na łące bo należy do zasobów jeziorka.A "wasz" kanałek może być napełniony nawet wodą morską;))))O śmieciach dziś nie będzie?
OdpowiedzUsuń:) Śmieci jest tam pełno (i było), dlatego trzeba teren rozsądnie zabudowywać- to jest Warszawa a nie Białowieża, a jeziorko wysycha nie od dziś i nie od wczoraj to się dzieje od lat.
OdpowiedzUsuńRozsądnie - to bez garaży 2 pietrowych,ktore meliorują zlewnie jeziorka i dlatego wysycha.Zreszta argumenty deweloperow znamy.Śmieci wysuszą jeziorko,jasne;))))
OdpowiedzUsuńWzmaga się o c h r o n a rezerwatu Jeziorko Czerniakowskie. Już nie jedna, a DWIE R U R Y grube tłoczą z otuliny rezerwatu gruntowe wody do ścieku.
OdpowiedzUsuńNo ta o c h r o n iarze maja ochronę/>
OdpowiedzUsuń"Piłeś - nie pisz. Nawet gdy ci za to płacą."- żałosne na prawdę ktoś uważa, że deweloper opłaca kogokolwiek komentującego bloga? Jak ktos jest za zabudową to jeszcze nie musi oznaczać, że został podstawiony. Pozdrowienia dla twórców teorii spiskowych :)
OdpowiedzUsuńHmmmm..a gdzie tu napisano, ze placi deweloper? No ale uderz w stol ...
OdpowiedzUsuńWitam, w takiej sytuacji zgłasza się do RDOŚ szkodę w środowisku. Wiadomo jak RDOŚ się przejmie, ale wszelkie inne pisma niewynikające z ustaw pozostaną pewnie bez odpowiedzi. Poproszę o oryginały zdjęć jako dowody. Co do współpracy z miastem sprawa projektu planu ochrony rezerwatu jez. czerniakowskie pokazała że jest ona możliwa. Moim zdaniem to głównie zasługa nowego przewodniczącego Komisji Ochrony Środowiska RW p. radnego Dariusza Figury. Wszystkie 60 uwag strony społecznej zostało omówione na 3 posiedzeniach. Uchwała była naszym wspólnym konsensusem: radnych, biur i strony społecznej. Tak to powinno wyglądać zawsze. Pani konserwator przyznała, że oglądała sesję RW on-line, podczas której p. Figura ostro skrytykował działania RDOŚ i na nagraniu w studio tego samego dnia wyglądała na dość przygnębioną. Zawsze to coś. Teraz liczymy na posłów i ich interpelacje.
OdpowiedzUsuńJoanna Mazgajska