Wiadomo było,ze dzisiaj, 18 bm nic sie nie stanie. Urząd gra na zwłokę. Zadziwia mnie jedno.Nie to, ze powstał podział na urzędników i nas,czyli magmę społeczną vulgo czerń, którą należy wydy*** i przeforsowac swoje.. To znamy.Wiadomo, arogancja władzy,pogarda dla tłumu itepe. Natomiast dziwi mnie skrajna bezczelność funkcjonariuszy urzędu,którzy wywieszają w internecie gotowy do podpisu dokument,ukrywają go przed radnymi traktując ich instrumentalnie, ignorują akt prawnie nadrzędny itepe. A najbardziej mnie bulwersuje totalna skłonność i głęboka motywacja urzędników do forsowania budowy. Czytelnicy niniejszego z pewnością się domyślają powodów tego skrajnego zmotywowania. Ja OCZYwiście nie.
Tym razem zapraszam na "półfinał w poniedziałek" Nie może zabraknąć nikogo.Potrzebni są świadkowie, bo transparentność tych pośpiesznych procedur mamy zagwarantowaną ustawowo...
P.S. PÓŁfinał, bo nie wiadomo nigdy co nas czeka ze strony funkcjonariuszy:(
Sesja o godz.15.00 ale to wymaga potwierdzenia.
15.45
Cała ta historia to klęska wszystkiego co rozumne, słuszne i normalne, przypomina to walkę z Hydrą.
OdpowiedzUsuńRozum często przegrywa z troglodytami...bywają niekonwencjonalnie sprytni.
OdpowiedzUsuńa co na to Julia P. ?
OdpowiedzUsuńa co na to Julia P. ?
OdpowiedzUsuńto nie nas czeka coś ze strony FUNKCJONARIUSZY...
OdpowiedzUsuńJulia P.bierze od nas p (ensję)
OdpowiedzUsuńCzy ktoś może coś więcej napisać o przebiegu czwartkowej rady miasta? Podobno w końcu urzędnicy zaczynają się liczyć z głosem ludzi? Czy to prawda, że "nasza" ekipa z transparentem została nawet zaatakowana przez kogoś z Marvipolu i interweniowała policja?
OdpowiedzUsuńA.
Odwagi, obrońcy Jeziorka.To,że radni z Rady Miasta przejęli się sprawą, moze być początkiem ratunku rezerwatu. Tylko się trzymajmy razem i naciskajmy na władze Warszawy i Województwa.Jest nas już tylu, ze możemy zaważyć na wyniku wyborczym w dzielnicy, a jakbyśmy tęgo popracowali, to może i na wyborach do Ratusza byśmy trochę zaważyli.Pod taką groźbą może i niedostępna Pani z Ratusza by nas dostrzegła, a może i pomogła.
OdpowiedzUsuńPani Niedostępna i Na nasze prośby głucha, różne petycje w obronie Jeziorka podpisało blisko trzy tysiące dorosłych mieszkańców dzielnicy.Każdy z nich ma rodzine i znajomych, moze to Pani Niedostepnej urwać z dziesięć tysięcy głosów.Deweloperzy to pieniadze, ale nasze głosy też sie Pani przydadz,a, a nie dostanie ich Pani nadal nas tak lekceważąc.
Mieszkanka dzielnicy
Gazeta Wyborcza opisała wczorajsze posiedzenie Rady Warszawy na 7 stronie dzisiejszej Gazety Stołecznej.Awantura była z grupą protestującą przeciw podwyżce czynszów w mieszkaniach komunalnych.
OdpowiedzUsuńO Jeziorku radzono długo i postanowiono w tej sprawie zwołać specjalną sesję.Prawdopodobnie w najbliższy poniedziałek o piętnastej.
Gazeta jak zwykle otarla sie o problem.A był duzy material do napisania.Gazeta pisze po swojemu. Cóż , wolność prasy;)
OdpowiedzUsuń